niedziela, 14 lutego 2016

WALENTYNKOWE WYPIEKI


Dzisiaj zostałyśmy z Majką same (chłopaki byli na meczu), więc postanowiłyśmy zrobić ciasteczka. Jako że dzisiaj są walentynki, to ciasteczka są w temacie... ❤️

W cieście nie ma proszku do pieczenia. To nie jest błąd. Przepis dostałam od znajomej uczulonej na Drożdże i inne substancje spulchniające.



Składniki:


  • 1 jajko + 2 żółtka
  • 450g mąki
  • 150g masła (zimnego z lodówki)
  • 150g cukru
  • szczypta soli
  • skórka starta z cytryny



Sposób wykonania:

  1. Wymieszać masło z mąką. Dodać resztę składników, zarobić ciasto, zawinąć w folię spożywczą i wstawić na godzinę do lodówki.
  2. Ciasto rozwałkować, wycinać ciasteczka według upodobań i piec około 10 minut w piekarniku nagrzanym do 200°C (mają być tylko lekko zarumienione, w przeciwnym wypadku twardnieją)
  3. Polukrować lub polać polewą czekoladową (bez dodatków także dobrze smakują).
  4. Tarta jest robiona z tego samego ciasta (przy użyciu jedno-porcjowych foremek), z dżemem brzoskwiniowym i wydłużonym o 5 minut czasie pieczenia.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz