Był przepis na
ragù, na sos besciamella, na makaron jajeczny... Teraz najwyższa
pora na lasagnę. Jest ona pracochłonna i długa w wykonaniu, ale
warto się przy niej napracować.
Poza tym można przygotować dzień
wcześniej i upiec przed podaniem, lub zamrozić surową (w tym
przypadku nie odmrażać, lecz wstawić zamrożoną do zimnego
piekarnika i wydłużyć o 10-15 minut czas zapiekania).
Moją tym razem, po
raz pierwszy, zrobiłam z mąki razowej. Rezultat przerósł moje
oczekiwania. Nawet Maja, która nie bardzo lubi produkty
pełnoziarniste, powiedziała, że taka lasagna jest pyszna.
Porcje: 8
czas przygotowania: 2 godziny
czas pieczenia: 30 minut
Składniki:
- Makaron jajeczny (w moim przypadku 100g mąki pszennej i 200g razowej)
- 250g sera mozzarella
- 100g startego sera parmezanu
Sposób wykonania:
- Przygotować ragù, sos besciamella i ciasto na makaron jajeczny.
- Zarobione ciasto wstawić do lodówki na ½ godziny. Po czym cienko rozwałkować i pokroić w niewielkie prostokąty
- Tak przygotowane ciasto wrzucamy na minutę do wrzącej wody z dodatkiem oleju. Jednorazowo wrzucamy po 3-5 płatów, w zależności od wielkości garnka. Po upływie minuty, wyciągamy cedzakiem i wrzucamy do miski z zimną wodą.
- Na spód brytfanki wlać 1-2 łyżki ragù, ułożyć płaty ciasta, tak aby przykryć spód naczynia.
- Powtórzyć kroki od 5 do 9 do skończenia składników. Piec w 180° około 30 minut.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz